Zmarszczki mimiczne

Mimika twarzy jest ważna – odpowiada za naszą komunikację niewerbalną, ułatwia zrozumienie tego, co chcemy przekazać słowami.

Mimikę zawdzięczamy działaniu dziesiątek mięśni twarzy. Ich ciągła, intensywna praca sprawia jednak, że z czasem pojawiają się na naszej twarzy drobne linie, a następnie dość głębokie zmarszczki. To właśnie są zmarszczki mimiczne.

Wszystkie zmarszczki, również te mimiczne, wynikają z naturalnego procesu starzenia się skóry i uwarunkowań genetycznych. Im skóra starsza, tym staje się mniej jędrna, elastyczna, sprężysta, ma mniejsze zdolności do regeneracji. Z wiekiem skóra staje się też cieńsza i traci możliwość wiązania wody i utrzymywania w naskórku kolagenu i elastyny.

My sami także mamy bezpośredni wpływ na tempo starzenia się naszej skóry. Kluczowe czynniki, o które możemy zadbać to stosowanie filtrów przeciwsłonecznych, unikanie papierosów i alkoholu, odpowiednie nawadnianie organizmu, zdrowe odżywianie bogate w witaminy oraz makro- i mikroelementy, ruch na świeżym powietrzu i odpoczynek.

Zmarszczki mimiczne można dostrzec już w okolicy 25. roku życia. Jako pierwsze pojawiają się zazwyczaj tzw. „kurze łapki” w zewnętrznym kąciku oku, następnie „lwie zmarszczki” na czole między brwiami oraz zmarszczki poprzeczne na czole.

Rozróżniamy też „zmarszczki palacza”, które umiejscowione wokół ust niekoniecznie świadczą o paleniu papierosów, a o bogatej mimice naśladującej ten ruch.

Zmarszczki mimiczne trudno jest ukryć, zbiera się w nich makijaż i nie znikają nawet po rozciągnięciu skóry.

Trudno jest zapobiegać pojawianiu się zmarszczek mimicznych. Nie sposób przecież koncentrować się codziennie na powściąganiu emocji, kontrolowaniu uśmiechów czy grymasów. Jednak, ponieważ pojawianiu się tego typu zmarszczek bardziej sprzyjają negatywne emocje jak smutek, złość czy gniew, warto w takich sytuacjach zastosować relaksujący masaż twarzy, który rozluźni spięte mięśnie i poprawi mikrokrążenie.

Są też specjalne ćwiczenia, które trenują mięśnie twarzy wzmacniając je i uelastyczniając. Szczególnie sprawdzają się one na policzkach, ponieważ mięśnie policzkowe (jako jedyne na twarzy) pokryte są powięzią. Działania te należy rozpocząć zanim pojawią się pierwsze zmarszczki, a mięśnie są jeszcze elastyczne i sprawne. Ćwiczenia bowiem utrwalają istniejący wzorzec ruchu, a gdy jest on już nieprawidłowy, mogą tylko pogłębić problem.

Koniecznością jest też stosowanie filtrów przeciwsłonecznych. Szkodliwe promieniowanie UVA i UVB przesusza skórą, sprawia, że traci ona swoją elastyczność, sprzyja pojawianiu się przebarwień i zdecydowanie przyspiesza proces starzenia.

Profilaktyka przeciwzmarszczkowa, która dotyczy także zmarszczek mimicznych, powinna obejmować bardzo dokładne oczyszczanie (z zanieczyszczeń, makijażu i produktów pielęgnacyjnych), złuszczanie (regularne, produktami dostosowanymi do wieku i stanu skóry) oraz nawilżanie i odżywianie.

Producenci prześcigają się w oferowaniu coraz bardziej zaawansowanych i bogatych produktów o działaniu przeciwzmarszczkowym. Walcząc ze zmarszczkami mimicznymi warto „uzbroić się” w całą serię kosmetyków dedykowanych temu problemowi, ponieważ będą one uzupełniać i wzmacniać wzajemnie swoje działanie.

Wybierając toniki, emulsje, sera, kremy i oleje pamiętajmy, aby aplikować je w odpowiedniej kolejności – od tych o najrzadszej konsystencji, po te najbardziej treściwe. Wówczas nie będzie problemu z odpowiednim wchłanianiem się zawartych w produktach składnikach aktywnych.

Jeżeli zaś chodzi właśnie o składniki, których powinniśmy poszukiwać w kosmetykach przeciwzmarszczkowych, to najlepsze działanie mają: retinol (witamina A), niacynamid (witamina B3), witamina C, E, koenzym Q10, resweratrol, peptydy i kwas hialuronowy.

Domowa, ukierunkowana pielęgnacja to jednak nie wszystko co możemy zrobić chcąc zniwelować zmarszczki mimiczne. W gabinetach kosmetycznych i medycyny estetycznej profesjonaliści stosują zabiegi, które szybko i bezkompromisowo rozprawią się ze zmarszczkami. 

Oferta jest naprawdę bogata, dlatego przed wyborem konkretnego zabiegu należy skonsultować się z profesjonalistą, aby dobrał procedurę dostosowaną do naszego problemu, naszych potrzeb, preferencji i oczekiwań.